Hodowla koni w Polsce ma długą tradycję. Kiedyś koń był niezastąpionym towarzyszem w życiu codziennym, a człowiek darzył go szacunkiem, miał respekt dla jego siły i doceniał jego inteligencję. Dziś wszystko się zmieniło. Sława polskiej hodowli jest już tylko wspomnieniem, a końskie życie…<br />coraz częściej ma wartość mięsa. Zwłaszcza koni o nieszlachetnym pochodzeniu. Dla wielu hodowców miejscem dla końskich kundelków jest rzeźnia.
Harnaś jest takim właśnie końskim kundelkiem. Jego właściciel od kilku lat zajmuje
się hodowlą koni rasowych. Wszystkie mają dobre pochodzenie, są piękne i dostojne. Wszystkie oprócz Harnasia, którego przyjście na świat było zwykłym przypadkiem. Jego matka uciekła z łąki, a po kilku miesiącach okazało się, że jest w ciąży. Kiedy urodziła Harnasia właściciel postanowił poczekać, żeby zobaczyć, co z niego wyrośnie. Harnaś jest mały, nieproporcjonalny i nie pasuje do reszty wzorowego stada, dlatego hodowca chce go sprzedać handlarzowi, który wywiezie go do ubojni. To jedyny sposób, żeby zarobić jeszcze jakieś pieniądze na „odpadzie hodowlanym”.
Dla nas brak szlachetnego pochodzenia Harnasia nie ma żadnego znaczenia. Jest pięknym, łagodnym i spokojnym koniem, dla którego znajdzie się miejsce w fundacyjnym stadzie. Możemy odwrócić jego los i z Państwa pomocą podarować mu nowy kochający dom.
Dostaliśmy czas do 31 października na zebranie 1900 złotych.
Możesz wspomóc akcję ratowania Harnasia poprzez wpłatę na nasze konto :
Bank DnB Nord 11 1370 1109 0000 1706 4838 7308
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva! ul. Kawęczyńska 16/42a, 03-772 Warszawa
Więcej informacji można znaleźć pod numerami telefonów:
Biuro 22 349 97 74
Ilona 797 649 508
Dominika 797 649 509
<br />