Wiadomości

Kontrola podjęta została z inicjatywy własnej NIK, w związku z pojawiającymi się w prasie doniesieniami dotyczącymi niehumanitarnego traktowania zwierząt gospodarskich a także sugestią Wicemarszałka Sejmu oraz członków Zespołu Poselskiego Przyjaciół Zwierząt.<br />Została przeprowadzona w okresie od lipca do września 2004 r., a badaniami objęto rok 2003 i pierwsze półrocze 2004 r. Problematyka dotycząca ochrony zwierząt […]

<br />Konferencja prasowa rozpoczynająca naszą kampanię &#8211; &#8222;Kwik Rozpaczy&#8221;, odbyła się <b>15 grudnia 2004r. o godz. 13:00</b> w Centrum Multimedialnym przy ul. Foksal 3/5 <b>w Warszawie.</b> Gość specjalny &#8211; założycielka Vivy! &#8211; Juliet Gellatley, zaapelowała do społeczeństwa: &#8222;Chów przemysłowy to niepotrzebne barbarzyństwo &#8211; każdy z nas może pomóc położyć kres temu bezsensownemu okrucieństwu przestając jeść

<br />Nawiązaliśmy współpracę z firmą First Recycling, która zajmuje się skupem i selekcją surowców wtórnych. Zachęcamy instytucje, szkoły i osoby prywatne z Warszawy i okolic do zbierania makulatury i butelek PET i przekazywania firmie First Recycling. Przy dużych ilościach (500 kg) możliwość bezpłatnego odbioru. W innych przypadkach zachęcamy do negocjacji (tel. 0-22 587 12 00).

26 lutego 2003 roku Viva! przekazała Polskiej Ambasadzie w Londynie tysiące podpisanych petycji z żądaniem zaprzestania eksportu żywych koni z Polski na mięso. Petycje przyjechały do ambasady w ciężarówce transportowej (takiej samej, która używana jest do transportu zwierząt), oklejonej plakatami koni cierpiących podczas transportu do włoskich rzeźni.<br />Setki aktywistów przyjechało do Ambasady Polskiej wspierając kampanie

Z okazji trzydziestej rocznicy założenia Worldwatch Institute, specjalne wydanie "Raportu o Stanie Świata" przedstawia sposób w jaki konsumujemy, dlaczego konsumujemy i jaki wpływ mają nasze wybory konsumpcyjne na naszą planetę i na innych ludzi. Od fabrycznie hodowanych kurczaków, poprzez wyrąb starych drzew, aż po zżerające benzynę samochody, wiele rzeczy, które kupujemy wspiera destruktywny przemysł. Lecz

<br />Na Festiwalu Komunikacji Społecznej, organizowanym przez Fundację Komunikacji Społecznej i Iwonę Zabielską-Stadnik, kampania "Nie w moim imieniu" zajęła II miejsce w Konkursie Społeczny Program Roku 2002. Jury, w którego skład weszli: Anna Dymna, Andrzej Halicki, Grzegorz Kiszluk, Katarzyna Kolanowska, Lidia Kołucka-Żuk, Krzysztof A. Kowalczyk, Paweł Łukasiak, Lidia Marcinkowska, Marek Nowicki i Mirosław Pęczak, uzasadniło

<br />Bardzo dobrze znana czeska organizacja "Wolność dla Zwierząt", która podjęła się prowadzenia kampanii Viva! Akcja dla zwierząt "Nie w moim imieniu" w Republice Czeskiej. 28 listopada 2003 r. w Pradze zorganizowała marsz i demonstrację, podczas których przekazano ambasadorowi Polski kolejną partię petycji podpisanych przez obywateli Czech przeciwko eksportowi koni z Polski na mięso. W

<br />Mamy złe wiadomości – po spadku w 2001 i 2002 r. eksport koni do krajów Europy Zachodniej wzrósł. W 2003 r. z Polski wyjechało 40 838 koni i 8 857 868 kilogramów koniny, a w pierwszym kwartale 2004 r.: 12 423 zwierząt i 2 646 961 kilogramów mięsa¹. Ponieważ, formalnie rzecz biorąc, od 1

<br />3.12.Warszawa (PAP) – Sejm uchwalił rządowy projekt ustawy o doświadczeniach na zwierzętach, który wprowadza całkowity zakaz testowania na zwierzętach kosmetyków i środków higienicznych, a także pozwala komisjom etycznym i inspekcji weterynaryjnej na kontrolę laboratoriów. "Ta ustawa jest najlepszym z możliwych kompromisów między koniecznością przeprowadzania doświadczeń a słusznym interesem zwierząt" – powiedziała Joanna Senyszyn (SLD)

<br />(Polska wyeksportowała 43.000 koni w 2001 r. i niecałe 30.000 w 2002 r.) Po roku prowadzenia kampanii "Nie w moim imieniu" 23 listopada 2002r. zorganizowaliśmy w Warszawie demonstrację. Chociaż rząd ignoruje fakt, iż 73% Polaków sprzeciwia się eksportowi koni na mięso Viva! Akcja dla zwierząt nie składa broni! Cały czas zbieramy podpisy pod petycją