Fundacja Viva! oraz TVP Warszawa program ”Mój Pies i inne zwierzęta” przyjęła patronat Światowego Dnia Kota i zaprasza do wzięcia udziału w jego obchodach. Kalendarzowo dzień ten przypada 17 lutego, ale już 13 i 14.02 w godz.10.00-17.00 zapraszamy do odwiedzenia naszego stoiska na WYSTAWIE KOTÓW RASOWYCH w Centrum Targowo-Kongresowym MT Polska, ul. Marsa 56 C w Warszawie. http://www.halamtpolska.pl/, oraz do wzięcia udziału w towarzyszącej tym obchodom akcji niosącej pomoc dla kotów bezdomnych i wolnożyjących.<br />Międzynarodową wystawę kotów rasowych organizuje Stowarzyszenie Miłośników Kotów Rasowych Jedynka. Przewidziany jest udział około 450 kotów z kraju i zagranicy, które będą oceniane przez jury ze Szwecji, Finlandii, Polski, Włoch, Czech, Francji i Belgii. Dodatkowo w sobotę odbędzie się prezentacja najlepszych kotów SMK Jedynka edycja 2009 (TOP ONE 2009). Zaprezentowane będą najlepsze koty hodowców z klubu SMK Jedynka, którym wręczone zostaną nagrody za najlepsze wyniki wystawowe w roku 2009.
Podczas podziwiania kotów rasowych, będziemy przypominać o kotach bezdomnych i wolnożyjących, którym szczególnie teraz podczas mroźnej i śnieżnej zimy jest potrzebna ogromna pomoc. Pod patronatem TVP Warszawa, na stoisku wraz z naszą Fundacją podczas całego weekendu odbywać się będzie zbiórka darów rzeczowych dla kotów bezdomnych przebywających w Domach Tymczasowych prowadzonych przez Vive, oraz przebywających w innych przytuliskach i azylach. Na wystawie wspomóc będzie można, zatem azyl dla kotów z Konstancina oraz akcje prowadzone przez Vivę w Warszawie: Kocie Adopcje, Koty SOS, Maiuczykotek, które także promującą adopcje bezdomnych kotów. W zbiórkę darów zaangażowanych będzie wiele znanych osób, które będzie można podczas całego weekendu spotkać na stoisku Vivy: Michał Piróg, Rafał Bryndal, Ewa Złotowska, Marek Frąckowiak, Paweł Stastak, Zespół Oddział Zamkniety, Grażyna Orlińska wraz z mężem.
W 2009 roku pod opieką Fundacji Viva przebywało w domach tymczasowych 627 kotów a na utrzymanie, których wydatkowaliśmy 59 860 zł, pomagaliśmy w opiece nad 833 kotami wolnożyjącymi, znaleźliśmy nowe domy dla 418 zwierząt, finansowaliśmy leczenie 463 kotów na które przeznaczyliśmy ponad 94 260 zł. Pomorski Koci Dom Tymczasowy działający w ramach Vivy! prowadził także bardzo szeroką akcję pomocy dla 250 kotów ze stoczni gdańskiej.
W sobotę 13.02 o godz.14.00 zapraszamy również na spotkanie z Marylą Weiss – artystką fotografikiem, redaktorem miesięcznika KOT i osobą nominowaną do tytułu Kociarza Roku 2009. Spotkanie i wywiad z Marylą Weiss będzie zapowiedzią wernisażu prac artystki uświetniającego kalendarzowy Dzień Kota 17 lutego. W tym dniu w warszawskim Traffic Club przy ul. Brackiej 25 odbędzie się uroczyste otwarcie wystawy ponad 40 prac fotograficznych. Wernisaż połączony zostanie z opowieściami o najpiękniejszych i najmądrzejszych kotach „dachowych”. Wspaniałe prace fotograficzne będzie można również zakupić a dochód z ich sprzedaży zostanie przeznaczony na leczenie i opiekę nad bezpańskimi kotami.
14 lutego ok. godziny 14.00 Podczas Wystawy zapraszamy Państwa na premierowy występ Grażyny Orlińskiej która w raz z mężem wyśpiewa na ballady i poezję o kotach.
Do obchodów Dnia Kota włączyło się również wydawnictwo MULTICO. Nowa Księgarnia przyrodnicza LAS KSIĄŻEK zaprasza do zakupów w dniach od 15 do 19 lutego 2010r. Każda osoba, która przyniesie do księgarni puszkę jedzenia dla kotów otrzyma kalendarz przyrodniczy na biurko gratis oraz 30% rabatu na dowolną książkę o kotach lub psach. Na każdego klienta czeka również słodki poczęstunek oraz kawa lub herbata gratis. Zebrane pożywienie zostanie przekazane na schronisko dla kotów wskazane przez Fundację Viva.
Przynieś coś pysznego dla kota głodnego za Twe poświecenie –kalendarz gratis i książki w super cenie!
Księgarnia LAS KSIĄŻEK Czynna od pn-pt od 10.00 – 18.00
Ul. Kazimierzowska 14, Warszawa Mokotów (100m. od stacji METRO Racławicka)
Koty są dziś najpopularniejszymi zwierzętami domowymi, goszczą one w około 33% domów w Polsce, wygrywając pod tym względem konkurencję z psami. Mimo iż na przestrzeni lat spotykały je różne losy, dziś są coraz bliższe ludziom. Koty zawsze fascynowały swym majestatycznym pięknem i elegancją ruchu. Zawsze miały też swych zagorzałych wrogów i fanatycznych wielbicieli. W starożytnym Egipcie koty codziennie miały swoje święto. Obecnie Światowy Dzień Kota obchodzi się 17 lutego. Skąd właśnie ta data? Dokładnie nie wiadomo, okoliczności ustanowienia tego święta są owiane tajemnicą. Idea uczczenia kotów specjalnym świętem w czasach współczesnych powstała najprawdopodobniej we Włoszech. Koty ze wszystkich miast świata najbardziej upodobały sobie bowiem Rzym. W ruinach Koloseum i w wąskich uliczkach Wiecznego Miasta mieszka niezliczona ilość tych zwierząt.
Pomysłodawcą Światowego Dnia Kota w Polsce jest prezes Polskiej Federacji Felinologicznej „Felis Polonia” i redaktor naczelny miesięcznika KOT, Wojciech-Albert Kurkowski. Od 2006 roku KOT organizuje obchody tego święta w naszym kraju, łącząc je z ogłoszeniem wyników plebiscytu „Kociarz Roku”, w którym głosują czytelnicy KOTA. Przypomnijmy, że w zeszłym roku ten tytuł (w kategorii: instytucja) i wykonana z brązu oraz marmuru statuetka trafiły do Fundacji Viva!.
Święto to ma na celu przede wszystkim uwrażliwienie ludzi na los bezdomnych zwierząt i pomoc kotom wolno żyjącym. Przyczynia się ono do integracji miłośników kotów. Zarówno hodowcy kotów rasowych, jak i miłośnicy kotów domowych wspólnie propagują szacunek dla kotów.
***
W przedszkolu rysowałam królewny i baletnice. W szkole podstawowej zadawano nam konkretne tematy, takie jak „kopanie ziemniaków” lub „żony witają robotników wracających z fabryki”. W ogólniaku, nieco już uświadomiona i krnąbrna, tworząc do gazetki ściennej rysunkowe portrety najznamienitszych pisarzy polskich, doczepiłam tam Gombrowicza. Został zdjęty, ale nie poniosłam konsekwencji.
Studiując w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych malowałam i rysowałam co chciałam – z czułością wspominam ten okres. Teraz nie mogę ani rysować, ani malować. Mam za małe mieszkanie, zbyt dużo w nim przedmiotów i o wiele za dużo (15!) kotów. Koty próbują pomagać mi we wszystkich czynnościach, a ja mam ambicję być twórcą samodzielnym. Robię więc zdjęcia tym „obiektom”, których mam najwięcej, czyli kotom i przedmiotom. Nie obrabiam zdjęć w komputerze – to ma być namiastka malowania – staram się robić je tak, jakbym używała obiektywu zamiast pędzla. Aparat mam całkiem nieprofesjonalny, ale moje próżne koty i tak nigdy nie wychodzą źle na zdjęciach. Dlatego pozwalają mi je wykorzystywać w pracy zawodowej.
Przez kilka lat redagowałam miesięcznik „Kocie sprawy”, do którego również pisałam, a teksty te ilustrowałam fotografiami swojego autorstwa. Obecnie współpracuję z magazynem „KOT”, gdzie mam swój dział poświęcony kotom całkowicie nierasowym. Takim, jak moje.
Maryla Weiss
<br />