Po raz kolejny zwracamy się z prośbą o ratunek dla małej końskiej duszyczki. W sobotę dostaliśmy informację, że w Opolu, od dwóch dni na pastwisku leży chory źrebak.<br />Gospodarz po oględzinach tamtejszego weterynarza zadecydował, że koń pojedzie do rzeźni. Po długich namowach oddał nam źrebię i z udziałem Komitetu Pomocy Dla Zwierząt w Tychach, przetransportowaliśmy konia do kliniki w Gliwicach. Musimy zapłacić za transport i leczenie konia. Rokowania nie są optymistyczne, ale podjęliśmy decyzję, że będziemy walczyć o życie malucha. Jeśli nam się nie uda to koń zostanie uśpiony, ale odejdzie w spokoju… Nie mogliśmy pozwolić aby tak cierpiące zwierze, w makabryczny sposób zamordowano w rzeźni.
<br>
<b>Prosimy o pomoc w imieniu Roya – bo tak nazwaliśmy źrebaczka.
Pieniądze można wpłacać na konto Vivy! 53 1500 2080 1220 8000 0100 0000 z dopiskiem "Roy"</b>
<br>
kontalt: mailto:aldona@viva.org.pl lub forum: http://vegie.pl/topics81/693.htm#6772
<br><br />