Czy ktoś wyobraża sobie najbardziej jajeczne święto w roku bez jaj? My tak! Pokażemy, jak smacznie i etycznie przygotować to Święto. Przyjdź, dowiesz się dlaczego rezygnować z jaja w czasie Wielkanocy – powodów jest bez liku. A gdy pokażemy, jak traktowane są zwierzęta, które jaja dla nas znoszą, to nikt już nie będzie chciał płacić za ten produkt w sklepie. Zapewnimy pyszny poczęstunek oraz możliwość wzięcia udziału w warsztacie gotowania smacznych potraw wielkanocnych. Zapraszamy do warszawskiego salonu Traffic w najbliższy czwartek 25 marca na godzinę 18.<br><br />Niemiecki oddział organizacji PETA (People for the Ethical Treatment of Animals, Ludzie na rzecz Etycznego Traktowania Zwierząt) opublikował w zeszłym miesiącu szokujący materiał, ukazujący codzienność hodowanych w Unii kur w systemie ściółkowym1. Obrazy wybitnego okrucieństwa, ciasnoty oraz chorych i umierających zwierząt, jakie ujrzeć można w tym filmie, niestety nie są jednostkowym przypadkiem. Nagrany ukrytą kamerą materiał ukazuje nieprzeszkolonych pracowników łamiących kurom karki, nie przestrzegających zasad sanitarnych, oraz odmawiających, przez 10 miesięcy, opróżnienia zbiorników na odchody. Jeden z pracowników uderzył próbującego uciec kurczaka a następnie oddał mocz w stodole, tuż obok zwierząt. Zdemaskowana firma Wiesenhof jest potentatem na rynku i należy do grupy drobiarskiej PHW. Jej produkty dostępne są również w Polsce pod marką Drobimex.
Na początku lutego 2008 roku, aktywiści polskiej organizacji OTOZ dokonali makabrycznego odkrycia: w śmietniku znajdującej się w Lęborku wylęgarni kurcząt odkryli żywe jeszcze pisklęta2. W ten sposób przemysł jajeczny pozbywa się piskląt o nieodpowiedniej płci – kogutki nie znoszą jajek.
W sierpniu 2009 roku, amerykańska organizacja Mercy for Animals nakręciła szokujący film, ukazujący mielenie żywcem małych kurcząt3. Niestety, jest to proceder legalny również w Polsce.
Przypadki skandalicznego traktowania zwierząt można mnożyć. Nie dajmy się oszukać zwodzącym sloganom na opakowaniach jaj – „świeże jaja”, „wiejskie jaja” czy „jaja od szczęśliwych kur”. Dostępne w sklepach jaja w większości przypadków pochodzą z ferm, w których zwierzęta przez całe życie żyją w ciasnych klatkach, mając dla siebie powierzchnię kartki A4, lub w barakach, w hodowlach ściółkowych, których realia ukazuje film nagrany przez niemiecki oddział PETA.
Na szczęście, każdy i każda z nas może swoimi wyborami konsumenckimi zagłosować przeciwko takiemu traktowaniu zwierząt. Wystarczy nie kupować jaj. Jak prosto można żyć i gotować, nie stosując jaj w kuchni, będzie można przekonać się już w ten czwartek, w salonie Traffic na ulicy Brackiej 25 o godzinie 18:00.<br><br /><a href="http://www.youtube.com/watch?v=HkBqOq9-HDo" target="_blank">www.youtube.com/watch?v=HkBqOq9-HDo</a> <br>
http://otoz.pl/179 <br>