VIVA

Apel do Prezydenta RP w sprawie nie podpisywania Ustawy z dnia 22 kwietnia 2005r. o zmianie ustawy o ochronie zwierząt zakończony sukcesem!

<b><font color="#006699">W dniu 28 czerwca 2005r. Prezydent RP odmówił podpisania ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt i tym samym przychylił się do opinii wyrażanych przez przedstawicieli organizacji prozwierzęcych w Polsce.</b></font>
http://www.viva.org.pl/index.php?id=229
http://www.viva.org.pl/index.php?id=230

<br />TREŚĆ NASZEGO APELU z dnia 10 czerwca 2005r.:
Szanowny Panie Prezydencie
W imieniu całego zespołu fundacji oraz naszych sympatyków zwracamy się do Pana z prośbą o nie podpisywanie Ustawy z dnia 22 kwietnia 2005r. o zmianie ustawy o ochronie zwierząt.
Rozumiemy, że prawo ma za zadanie ochronę zarówno zwierząt jak i ludzi, jednak wprowadzenie w życie tej ustawy przyniesie skutki przeciwne do zakładanych.
U powstania tej ustawy leży założenie, że są psy z natury agresywne, które stanowią zagrożenie dla ludzi. Tymczasem to nie zwierzęta są winne nieszczęść, ale właśnie ludzie. Nie istnieją żadne statystyki potwierdzające prawdziwość tezy o agresywności psów danej rasy (czy też psów w typie tych ras).
Komisje sejmowe opracowując nową wersję ustawy nie wzięły pod uwagę ani faktów naukowych ani opinii żadnej z organizacji zajmującej się zwierzętami. Przepisy oparte jedynie na wyobrażeniach Wysokiej Izby o sytuacji nie mogą być ani efektywne, ani egzekwowalne, ani też sprawiedliwe.

W świetle istniejącej sytuacji ekonomicznej wielu Polaków oraz powszechnie spotykanej obojętności ludzi na los zwierząt, można łatwo przewidzieć, że ogromna ilość posiadaczy psów nie zechce spełnić surowych warunków zawartych w nowelizacji ustawy. Co zrobią? Jak najszybciej pozbędą się psów. To oznacza w najlepszym razie ich uśpienie. Uśpienie to jednak koszty, te psy będą, więc wyrzucane. Przepełnione schroniska nie znajdą dla nich miejsca, zatem zostaną one w tychże schroniskach uśpione, czyli szykuje nam się masowy holocaust, tym razem psi. Holocaust istot, które w niczym nie zawiniły, po prostu są, kochane przez swoich właścicieli.
Zapewne intencją sejmu nie było pogorszenie i tak już złej sytuacji
zwierząt w naszym kraju, tymczasem ustawa nie przewiduje dodatkowych środków dla schronisk – nie wiadomo kto zajmie się wyrzucanymi psami, co stanie się z tymi, które zostaną odebrane dotychczasowym właścicielom.
W przekonaniu, że nie jest Panu obcy los psów i ich właścicieli wierzymy, że skłonny jest Pan wspierać jedynie takie przepisy, które działać będą z korzyścią tak dla ludzi jak i zwierząt. Niestety ta ustawa istniejącą sytuację może jedynie pogorszyć.

<br />Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt http://ks.sejm.gov.pl/proc4/ustawy/2903_u.htm

Skip to content