VIVA

Lolly prosi o pomoc…

W nocy z czwartku na piątek do szpitala dla koni na Służewcu przewieźliśmy klacz Lolly. Lolly to młoda 4 letnia klacz, która dopiero rozpoczyna dorosłe życie. Ma zadatki na nieprzeciętnego konia. Jest wyjątkowo łagodna i pięknie się porusza.

Kilka dni temu, podczas zabaw na padoku ze swoją towarzyszką Elfiną, biegła w stronę stajni i z impetem runęła na ziemię. Po chwili wstała o własnych siłach, jednak jej zachowanie było niepokojące. Wyglądała na zdezorientowaną. Szła bardzo niepewnie. Dopiero po oględzinach okazało się, że Lolly ma dziurę w nodze. Z wielkiej rany sączyła się krew. Wezwany weterynarz stwierdził perforację stawu kolanowego.

Stan zdrowia Lolly jest bardzo poważny. Przy tego typu uszkodzeniach istnieje duże ryzyko zakażenia, a w rezultacie może dojść do sepsy. Lolly jest młodziutka i ma ogromną siłę walki,lekarze weterynarii mówią, że jest szansa.

Niestety koszty skomplikowanego leczenia są kolosalne. Lekarze traktują nas ulgowo, ale pomimo tego rachunek za pobyt w szpitalu wyniesie około 4000 złotych. Musieliśmy działać szybko. Nie zastanawiając się zbyt długo, przewieźliśmy Lolly do „Szpitala Koni Służewiec” z nadzieją, że pomożecie nam w ocaleniu jej życia. Lekarze dadzą nam wydłużony termin płatności. To duża kwota, ale uśpienie konia, który ma szanse na powrót do zdrowia byłoby bardzo trudną decyzją. Nie raz byliście z nami w trudnych sytuacjach – wykupując konie przed rzeźnią, lecząc skomplikowane przypadki, działając w obronie praw zwierząt. Wierzymy, że z Państwa pomocą uda się także tym razem i Lolly wróci do Elfiny, z którą są nierozłączne.

Liczy się każda, nawet najmniejsza pomoc! Prosimy o wpłaty na konto :

73 2030 0045 1110 0000 0255 8330

Więcej informacji można znaleźć pod numerami telefonów:

biuro 22 349 97 74

Iwona 797 649 508

Iza 797 649 509

Skip to content