Po wieloletniej kampanii edukacyjnej większość dużych sieci handlowych wycofała ze sprzedaży żywe karpie. Niestety – karpie na targowiskach i przydrożnych stoiskach wciąż cierpią pakowane do foliówek bez wody.
Dzięki kampaniom społecznym Polki i Polacy są coraz bardziej świadomi, że ryby też czują. Nie zgadzają się na znęcanie się nad nimi – mówi Magda Góra z Vivy! W naszą kampanię „Krwawe święta” angażuje się najwięcej osób niebędących na co dzień aktywistami i aktywistkami organizacji ochrony zwierząt. Nic w tym dziwnego. Cierpienie karpi odbywa się na oczach konsumentów – dodaje.
W lutym 2021 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia uznał sprzedawców Krzysztofa B. i Marcina L. za winnych znęcania się nad karpiami na Rynku Bałuckim. Jest to efekt kontroli przeprowadzonej w 2018 roku przez aktywistów fundacji Viva! na stoiskach z żywymi karpiami na łódzkich targowiskach, gdzie ryby były trzymane w brudnej, zakrwawionej wodzie, rzucane, zabijane i patroszone bez ogłuszania.
Niestety to powszechny widok na targowiskach, który może zakończyć jedynie ustawowy zakaz sprzedaży żywych ryb. Dlatego w zeszłoroczny Dzień Ryby, 20 grudnia Fundacja Viva! złożyła do kancelarii Premiera RP petycję o wprowadzenie zakazu sprzedaży żywych ryb. Podpisało się pod nią wtedy ponad 20 tysięcy osób.
W 2021 roku Viva! wystosowała także pisma do lokalnych samorządów w sprawie wprowadzenia zakazu sprzedaży żywych ryb na miejskich targowiskach i terenach podległych miastu.
Najszybciej zareagował Poznań. Po zarządzeniu Spółki „Targowiska” żywe ryby zniknęły z rynku Jeżyckiego, Łazarskiego, Wildeckiego, Racjonalizatorów i Świt, z placów Bernardyńskiego i Wielkopolskiego oraz z targowiska przy ul. Bukowej. Na terenach miejskich sprzedaży żywych ryb nie będzie również we Wrocławiu i Łodzi.
W grudniu 2020 roku doczekaliśmy się także zmiany wytycznych Głównego Lekarza Weterynarii w sprawie sprzedaży i transportu żywych ryb. Nowe wytyczne zawierają kluczowy zapis: karpie należy transportować w opakowaniach z wodą z możliwością przyjęcia naturalnej pozycji przez rybę.
Jak wynika z badań, aż 86% Polek i Polaków popiera wprowadzenie zakazu transportu żywych ryb bez dostatecznej ilości wody umożliwiającej oddychanie – mówi Cezary Wyszyński, prezes Fundacji Viva! To dowodzi, że społeczeństwo nie zgadza się na znęcanie się nad rybami. W tym przypadku zmiana społeczna wyprzedza zmiany prawne i – dodaje.
Obserwuj nas na Facebooku: www.facebook.com/krwaweswieta