VIVA

Dlaczego swoje 1,5% podatku warto przekazać zwierzętom?

1,5% podatku od osób fizycznych to niezwykle ważne źródło wsparcia finansowego dla organizacji pozarządowych. Jednocześnie to jedna z najprostszych metod pomocy zwierzętom. Wypełniając swoje coroczne zeznanie podatkowe, po prostu wskazujesz numer KRS organizacji, którą chcesz wesprzeć. Możesz też dopisać cel szczegółowy dla obszarów szczególnie Ci bliskich. Tyle wystarczy, aby przekazać zwierzętom realną pomoc. Ale jak to poprawnie zrobić, by nie narazić się na kary od Urzędu Skarbowego?

Jak przekazać 1,5% podatku w 2024?


Aby przekazać 1,5% podatku, należy rozliczyć swoje przychody za poprzedni rok podatkowy, wypełniając właściwy dla formy zatrudnienia formularz PIT. Wszystkie osoby fizyczne, których roczne przychody przekraczają 30 000 złotych, mogą zdecydować, co stanie się z 1,5% ich podatku. Można wybrać dowolną organizację lub instytucję z listy Organizacji Pożytku Publicznego, a potem wpisać jej KRS w polu „wniosek o przekazanie 1,5% podatku należnego na rzecz organizacji pożytku publicznego”.

Wycinek z formularza PIT, dotyczący przekazania 1,5% podatku.

Korzystając z jednego z darmowych programów do rozliczeń , które znajdziesz na naszej stronie 1procent.viva.org.pl, nie musisz martwić się o wpisanie KRS ani poprawne wyliczenia. Sprawdź, jak działają programy e-pity i pitax i rozlicz się bezpiecznie, pomagając zwierzętom.

Nie czekaj na ostatnią chwilę! Rozlicz PIT dzisiaj.

Większość pracodawców wysłała już pracownikom PIT za ubiegły rok. Jeśli masz już komplet swoich dokumentów ze wszystkich źródeł dochodu, możesz zabrać się do rozliczenia. Co jeszcze warto mieć pod ręką, zanim rozliczysz PIT? Przede wszystkim potwierdzenia przelewów na cele charytatywne — możesz bowiem odliczyć każdą darowiznę przekazaną w ostatnim roku podatkowym. Systemy obydwu programów, które linkujemy powyżej, sprawdzą, czy dokumenty są poprawne. Nie musisz martwić się o to, czy twoje rozliczenie zawiera błędy – jeśli tak będzie, uzyskasz pomoc od ekspertów współpracujących z programami rozliczeniowymi. Właśnie po to, aby uniknąć stresujących sytuacji, warto rozliczyć się już teraz.


Co jeszcze przygotować? Wszelkie dokumenty, które mogą okazać się pomocne w odliczeniu dodatkowych ulg, takie jak ulga internetowa, ulga termomodernizacyjna czy ulgi na dziecko. Polecamy tekst na temat możliwych odliczeń od podatku , który znajdziesz na stronie naszego partnera IWOP – dostawcy programu Pitax.

Nie pozwól zrobić zwierząt w konia! Pamiętaj, że 1,5% podatku możesz też przekazać, jeśli rozliczasz się przez rządowy portal rozliczeniowy — zaloguj się na swoje konto i uzupełnij zeznanie podatkowe o nr KRS 0000135274.

Jak pomaga 1,5% podatku?

Środki z 1,5% podatku, które trafiają do Fundacji w drugiej połowie roku, są wykorzystywane na cele statutowe, o czym piszemy co roku w sprawozdaniu finansowym. To oznacza, że każda przekazana w ten sposób złotówka musi zostać przeznaczona na działania Fundacji, które są zgodne z jej misją. Co robimy więc w tym zakresie?

Ratujemy zwierzęta

Co roku pod naszą opieką jest średnio 4529 zwierząt, zarówno porzuconych, jak i skrzywdzonych przez człowieka w inny sposób. Psy, koty, konie, gryzonie i ptaki, a nawet zwierzęta gospodarskie, dostają nową szansę na spokojne życie dzięki wsparciu Darczyńców i właśnie środków z 1,5% podatku. Dzięki temu możemy podejmować interwencje, walczyć w sądach o sprawiedliwość dla zwierząt, a także leczyć i znajdować nowe domy

Promujemy odpowiedzialną adopcję

Robimy to poprzez liczne programy i grupy prozwierzęce, a także nasze Schronisko w Korabiewicach. Szukamy domów i edukujemy społeczeństwo na temat odpowiedzialnej adopcji. Pracujemy ze zwierzętami behawiorystycznie, zwiększając ich szanse na nowy dom. Zwierzęta są pod stałą opieką weterynarzy, a także korzystają z opieki specjalistycznej. Więcej o naszych wybranych działaniach adopcyjnych przeczytasz na podstronach @Schronisko @Adopciaki, @interwencje, @grupyprozwierzece.

Edukujemy

  • Nie tylko adopcje, lecz także prawa zwierząt są dla nas ogromnie ważne, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że bez zmian systemowych niektóre problemy zostaną z nami jeszcze przez dziesięciolecia.
  • Dlatego wspieramy wszelkie działania zmierzające do poprawy sytuacji prawnej zwierząt domowych, hodowlanych i dzikich.
  • Jesteśmy aktywnymi uczestnikami komisji sejmowych i współpracujemy z politykami i działaczami, którzy stoją po stronie zwierząt.
  • Przeprowadzamy szkolenia z praw zwierząt dla osób i instytucji, które wyrażą tym zainteresowanie.
  • Nasi aktywiści, których można spotkać w każdym większym mieście, edukują i działają lokalnie, m.in. współtworząc programy przeciwdziałania bezdomności wśród zwierząt.
  • Współpracujemy ze szkołami i instytucjami.
  • Jesteśmy obecni na wydarzeniach kulturalnych, festiwalach i koncertach w całej Polsce.
  • Edukujemy dzieci i młodzież, w ramach projektów takich jak np. EkoTropy, gdzie tylko w 2023 roku przeprowadziliśmy warsztaty kuchni roślinnej i z dobrostanu zwierząt dla około 1200 dzieci.
  • Od lat współtworzymy kampanie społeczne, których celem jest poprawa świadomości na temat bezdomności zwierząt i odpowiedzialnej adopcji.
  • Rocznie docieramy z informacjami na temat praw zwierząt do ponad 35 milionów odbiorców!

Nasze działania z ostatnich pięciu lat podsumowaliśmy w poniższej infografice. Zobacz, jak wiele zwierząt zyskało nowe domy! To liczby uśrednione, ale jesteśmy w stanie opowiedzieć historie wszystkich tych zwierząt, a niektóre z nich szczególnie zapadły nam w pamięć.

Infografika przedstawia uśrednione dane z lat 2018-2022

Nie możesz na to patrzeć? Zmień to!

Często słyszymy od naszych sympatyków i darczyńców, że pomagają finansowo, bo sami nie mogą patrzeć na cierpienie zwierząt. Nas też ono boli i jesteśmy wdzięczni, że dzięki wsparciu osób takich jak ty możemy im pomagać. Pomagamy jednak na tyle, na ile jesteśmy w stanie. Rozumiemy, że nie możemy uratować każdego lisa z fermy hodowlanej ani krowy z chowu wiązanego. Możemy jednak głośno domagać się od polityków zmian w prawie, które zakażą pewnych praktyk w hodowlach.

Dlatego niezłomnie zbieramy podpisy pod petycjami i prowadzimy rozmowy z osobami, które reprezentują swoich wyborców. Pokazujemy przykłady z innych państw, w których udało się zakazać okrutnych praktyk lub całkowicie zrezygnować z wyzysku zwierząt takich jak chów na futro.


Wiemy, że presja ma sens, bo wielokrotnie odnosiliśmy sukcesy. Nagłaśniamy przypadki znęcania się nad zwierzętami i nie odpuszczamy ich oprawcom. Wykorzystujemy wszystkie możliwości, jakie daje nam prawo, by winni zostali ukarani za znęcanie się nad zwierzętami.


Dziś Polki i Polacy są mentalnie w innym miejscu niż jeszcze 10 czy 20 lat temu i wiemy, że możemy liczyć na ogromne poparcie osób, dla których ważny jest los zwierząt.
Wiemy, że jeśli czytasz ten artykuł, to jesteś jedną z nich, dlatego pamiętaj o przekazaniu 1,5% na KRS 0000135274, by pomóc zwierzętom.

Szczęśliwe zakończenia i niedokończone opowieści

Codziennie któreś z naszych podopiecznych znajduje nowy dom. Bywa, że jest to nawet kilka zwierząt tego samego dnia! Te poruszające historie, które przedstawiamy poniżej, zawdzięczamy ciężkiej pracy wolontariuszy i pracowników Schroniska w Korabiewicach, którzy bezustannie szukają domów dla psów, kotów, gryzoni i nie tylko. Poza 1,5% podatku możesz wspierać ich działania poprzez udostępnianie postów, darowizny, zakupy z aplikacją FaniMani czy wirtualną adopcję (wszystkie opcje wsparcia znajdziesz tutaj).

Wyła całymi dniami, dziś ma swój dom

Sunia Megi miała kiedyś swojego człowieka, który niestety nie mógł się nią dłużej zajmować. Kiedy trafiła do schroniska, przez pierwsze dwa tygodnie wyła całymi dniami. Serce pękało na widok biednej suni zamkniętej w boksie wśród innych psów. To było dla niej niezwykle trudne przeżycie. Na szczęście nie czekała długo – wkrótce jej przyszła rodzina wypatrzyła Megi na Facebooku. Po zapoznaniu w schronisku okazało się, że Megi doskonale odnajduje się w towarzystwie nowych ludzi. W nowym domu szybko poczuła się jak u siebie. Mamy nadzieję, że więcej psów będzie się cieszyć z adopcji w tak krótkim czasie jak Megi!

„Ona ma być nasza i już”

Frida została wyłapana z kilkoma innymi psami. Stado było dokarmiane przez ludzi, ale poza tym nikt nie interesował się jego losem. Dzikie, wylęknione psy nie zbliżały się do ludzi. Taka była też Frida, którą życie nauczyło samodzielności i braku zaufania do człowieka. W schronisku pokazała, że jest delikatną, wrażliwą sunią. Polubiła spacery na smyczy i nauczyła się cieszyć z drobiazgów. Dzięki pracy z wolontariuszami otworzyła się na nowe osoby i powiększyła swoje szanse na adopcję.
Szczęście uśmiechnęło się do Fridy, kiedy zainteresowała się nią osoba, która adoptowała wcześniej ze Schroniska dwa inne psy. Frida zamieszkała w domu z ogrodem i polubiła bliskość, dotyk i głaski. Otworzyła się na psie przyjaźnie.
Ma teraz wspaniałych ludzi, którzy zmienili jej świat w jeden dzień.
Napisali: Ona miała być nasza i już ❤
I tak miało być.

Odstraszał wszystko i wszystkich.

Duży, budzący respekt pies w typie owczarka niemieckiego to częsty widok w schroniskach w całej Polsce. Niestety opieka nad psem w typie tej rasy często przerasta wyobrażenia osób, które decydują się na takiego czworonoga. Na te sprawy zwracamy szczególną uwagę w procesie adopcyjnym — charakter psa, indywidualne cechy, upodobania i antypatie. To ogromnie ważne, aby przyszli opiekunowie mieli tego świadomość. Kładziemy nacisk na rozmowę, poznanie opiekunów, wizyty przed adopcyjne, zapoznanie z psem. Cała procedura adopcyjna ma na celu znalezienie jak najbardziej odpowiedniego domu dla psa i zminimalizowanie ryzyka zwrotu z adopcji.

W przypadku psów takich jak Żoliborz jest to szczególnie istotne, bo psy w typie rasy cieszą się dużym powodzeniem wśród kandydatów na opiekunów. Tutaj potrzebna jest szczególna czujność koordynatorki adopcji, która odpowiada dla kontakt z osobami zainteresowanymi.

Na szczęście w przypadku Żoliborza udało się dobrać dom, o którym nikomu się nie śniło. Wyłapany na wolności, gdzie żył wiele lat, prowadząc dziki i samotniczy tryb życia, nie znosił spacerów i wzbraniał się przed kontaktem z człowiekiem. Po latach pracy z wolontariuszami Żoliborz trafił na ludzi, którzy podarowali mu dom z ogrodem poza miastem, które byłoby dla niego zbyt głośne. Zamieszkał w towarzystwie innych psów, kotów, a nawet koni, które poznał już wcześniej w Korabiewicach. Może i Żoliborz nie jest psem typowo kanapowym, ale dzięki cierpliwości i wytrwałości opiekunki zamienia się w prawdziwego przyjaciela na czterech łapach.

Czy 1,5% podatku pomoże im znaleźć dom?

Historie Żoliborza, Fridy i Megi to tylko kilka wspaniałych przemian i wzruszeń, których codziennie doświadczamy w pracy ze zwierzętami. To dla nas niesamowite przeżycie obserwować, jak pies z nieufnego staje się przymilnym. Jak najsmutniejsze oczy zza krat rozpala nadzieja o domu, który postanawia na stare lata przygarnąć najzwyklejszego burka.

By mieć siłę i zasoby do pracy ze zwierzętami, niezbędna jest dla nas pomoc finansowa. Bez pieniędzy nie jesteśmy w stanie wykarmić zwierząt, zapłacić za wodę, utrzymać pracowników, kupić siana, zapłacić za leki czy wizyty u weterynarzy.

Schroniska i domów tymczasowych nie omija inflacja — utrzymanie zwierząt pod opieką fundacji z roku na rok jest coraz droższe. Dlatego apelujemy o przekazywanie 1,5% na rzecz zwierząt pod naszą opieką. Co roku są ich tysiące i tylko razem możemy im pomóc.

1,5% to jedyny sposób w ciągu roku, kiedy możesz pomóc finansowo, nie dokładając do tego ani grosza. Twój podatek i tak trafi do państwa, ale możesz wybrać, gdzie trafi choć ten mały procent: 1,5% podatku. Wybierz pomoc dla zwierząt.

Skip to content